„Wytrwajcie we Mnie, a Ja [będę trwał] w was” (J 15,4a)
Przymierze Miłosierdzia od chwili powstania co roku wzywane jest, by badać Boże serce, w posłuszeństwie i głębokim pragnieniu poznania Jego woli i kierunku dla naszych kroków. Droga ta była zawsze radosnym ćwiczeniem wdzięczności, które pozwalało nam na nowo przyjrzeć się pięknu naszego charyzmatu w postawie modlitwy, słuchania, dzielenia i rozeznawania – jako hojne oddanie się Ruchu Przymierze Miłosierdzia w ręce Boga.
Każdego roku Pan wskazuje nam kierunek. Nasz Ruch uznaje, że jest to wola Boża dla naszej misji, która ma zawsze na celu przemianę mężczyzn i kobiet poprzez świadectwo Miłosierdzia Bożego. Rozumiemy, że Bóg nas inspiruje, a my możemy jedynie ofiarować naszą biedę, naszych pięć chlebów i dwie ryby (por. J 6,5-15), nasze siły i zaangażowanie, aby Jego cud mógł się wydarzyć. Dlatego od każdego z nas, członków Przymierza Miłosierdzia, wymagana jest postawa modlącego zaufania i pokornego posłuszeństwa Bogu.
W roku 2023 zostaliśmy zaproszeni do tego, by żyć „wszczepieni w Chrystusa”, to znaczy odżywiać się sokami Jego miłości, trwając w Nim i w miłości do braci. Wierzymy, że wyłącznie wtedy, gdy nasze życie będzie w Chrystusie i Jego życie będzie w nas, zrozumiemy przykazanie: „miłujcie się tak, jak Ja was umiłowałem” (por. J 13,34). W tym miesiącu rozpoczynamy kolejny cykl „Słowa na miesiąc”, prowadzeni treścią rozdziału 15, wersetów 1-17 Ewangelii według świętego Jana. Będzie to nasz punkt wyjścia do refleksji i dzielenia się w kolejnych miesiącach tego roku. Obraz krzewu winnego i latorośli pomoże nam w osobistym i wspólnotowym poszukiwaniu wolnej i hojnej odpowiedzi na wezwanie, które Pan kieruje do nas na początku tego roku.
Słowa Jezusa w wersetach 1-17 rozdziału 15 Ewangelii według świętego Jana są częścią tak zwanych „mów pożegnalnych” z rozdziałów 13-17, poprzedzających opis uwięzienia, sądu, męki i śmierci Jezusa. Jest to alegoria odwołująca się do krzewu winnego z latoroślami, obraz z codzienności ludu Izraela, który pokazuje relację między Chrystusem a Jego wspólnotą wiary. Mowę tę Jezus skierował wyłącznie do uczniów. W tym krótkim monologu zawarł instrukcję wyjaśniającą tożsamość prawdziwych uczniów oraz sytuację ich wspólnoty w świecie. Jezus przed powrotem do Ojca pozostawił swoim uczniom „testament” w mowie pożegnalnej i to właśnie w czasie tej przerwy na refleksję wypowiedział fundamentalne słowa: „Trwajcie we Mnie”. Jezus zaprasza uczniów do tego, aby stawili czoło strachowi przed prześladowaniami, trwając w Nim (15,1-8) oraz stanęli w obliczu zła i nienawiści ze strony świata, żyjąc w miłości braterskiej, co jest znakiem wierzących w Chrystusa (15,9-17).
Jak możemy w tym roku odnowić te słowa w naszym życiu?
Trzeba, abyśmy we wspólnocie żyli z silnym poczuciem przynależności, złączeni z Chrystusem i w Niego wszczepieni. Jesteśmy gałęziami tego samego drzewa, jednym ciałem, jednym ludem. Jeśli wszystko będzie tylko iluzją, nasze serca zanikną, staniemy się jak suche patyki. Jezus jest pniem, a my, Jego uczniowie – gałęziami. Wyłącznie prawdziwy krzew winny może dać życie latoroślom i wyłącznie Jezus może dać życie swoim uczniom. Trwając w Jezusie, prawdziwym krzewie winnym, będziemy pili soki miłości, będziemy zdolni do wytwarzania dobrych owoców i chwalenia Ojca. Bóg zaprasza nas, byśmy trwali w Nim, a On w nas.
Płodność naszego życia we wszystkich aspektach wspólnotowych zależy, bez wątpienia, od intymnej i osobistej łączności z Chrystusem. Nasze życie nie polega wyłącznie na pracy, ale przede wszystkim na głębokiej modlitwie i osobistych spotkaniach z Jezusem. Bez modlitwy w życie wkracza chaos, bo nadmiar pracy wiedzie do wyczerpania i braku sił fizycznych, co z kolei prowadzi do odłączenia od Chrystusa i życia samemu sobie. Podstawową kwestią jest równowaga między odosobnieniem a działaniem. Dlatego ważne, by wrócić do centrum naszego życia: do Jezusa Chrystusa.
Nasze ćwiczenie na rok 2023 na pierwszym miejscu stawia dążenie do życia w intymności z Chrystusem oraz miłość braterską. Oznacza to, że dbanie o braci ma być naszym stylem życia. Mamy żyć jak ci, których Pan umiłował, bo bez miłości ustępujemy miejsca goryczy, walce o władzę, plotkom i oczernianiu innych. Wyłącznie miłość ma zdolność do tworzenia Bożego życia. We wspomnianym tekście Ewangelii świętego Jana widzimy, że Jezus nazwał tych, którzy w Niego wierzą, swoimi przyjaciółmi (J 15,14-15). Podkreślił tym samym, że wspólnota wiary istnieje jako wspólnota przyjaciół Jezusa, którzy są również przyjaciółmi dla siebie nawzajem.
Jak przeżywamy ten czas w naszej wspólnocie? Czy potrzeba nam zawrócić i wszczepić się w krzew winny, złączeni jak gałęzie wyrastające z tego samego pnia, żywiące się tymi samymi sokami?
Jedność, komunia, przyjaźń między uczniami: oto, według Ewangelii, jedna z nieustających trosk Jezusa (por. J 10,16; 11,51-52; 17,20-21). Ewangelia wskazuje, że dzieło zbawienia i uświęcenia dzieci Bożych, dokonane przez Jezusa, doprowadzi ludzi do większej komunii z Bogiem. Skoro tak, to rzeczywistość zjednoczonej wspólnoty jest dowodem, że Jezus został prawdziwie posłany przez Ojca, a Bóg kocha ludzi i świat oraz daje im zbawienie (por. J 3,16).
Zauważ, że Ewangelia według św. Jana podkreśla miłość wzajemną we wspólnocie przyjaciół Jezusa, ponieważ miłość braterska objawia uczestnictwo wierzących w bezpośredniej komunii miłości łączącej Syna z Ojcem.
Podkreślmy raz jeszcze:
- Fragment J 15,1-17 zachęca nas do tego, by znosić strach, trwając w Chrystusie, w intymnej relacji miłości, bo odporność, której potrzebujemy na każdy dzień, jest owocem tego połączenia życia z Jezusem.
- Fragment ten zachęca nas również do tego, by znosić nienawiść i wrogość ze strony świata, przeżywając miłość braterską jako potężne antidotum na wszelkie zło.
Obyśmy w tym roku postanowili żyć wszczepieni w Chrystusa. Potrzebujemy tego, co „nie polega na wielkich rozmyślaniach, ale na wielkiej miłości” (święta Tereska od Dzieciątka Jezus). Niech ta myśl pomoże nam podejmować konkretne decyzje, by kochać Chrystusa i brata.
Spieszmy się kochać, bo Miłość jest ocaleniem.
Pokój i Miłosierdzie!
Propozycja, jak żyć Słowem na ten miesiąc:
- Dzielenie się osobistym świadectwem: przedstawienie swojego świadectwa i poznanie świadectwa braci wszczepionych w ten sam pień – Jezusa. W jaki sposób zostałem odnaleziony i wszczepiony w Jezusa Chrystusa?
- Modlitwa za siebie nawzajem z wykorzystaniem darów i charyzmatów, których udzielił nam Duch Święty.
Posłuchaj słowa na miesiąc
czyta Hubert Czarnocki