NIEPOKALANA
W DUCHU ŚWIĘTYM
Maryja Niepokalana jest największym dokonaniem zbawienia uczynionym przez Jezusa Chrystusa. Dokonaniem najbardziej pełnym, doskonałym i całkowitym uczynionym przez Trójcę Świętą. Patrząc na życie Trójcy Świętej możemy odkryć cudowność daru, którym jest dla nas Maryja Niepokalana w Duchu Świętym.
Wiemy, że Ojciec rodzi Syna i Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna. W tych słowach znajduje się tajemnica życia trynitarnego i wszystkich doskonałości istniejących w stworzeniach, które są echem i hymnem uwielbienia w różnych kolorach tego cudownego i pięknego misterium.
Ojciec, który rodzi.
Syn od wieczności jest zrodzony przez Ojca.
Duch Święty jest owocem miłości Ojca i Syna.
Owoc miłości stworzonej jest poczęciem stworzonym. Dlatego owoc miłości, prototyp tej miłości stworzonej, nie jest niczym innym jak poczęciem. Zatem Duch Święty jest poczęciem „niestworzonym”, wiecznym: jest prototypem wszelkiego poczęcia życia we wszechświecie.
W tym sensie możemy przybliżyć Maryję do jej Oblubieńca, Ducha Świętego, bo jest poczęciem przenajświętszym, powtórzę, nieskończenie świętym, niepokalanym, płodnością doskonałą i całkowitym oddaniem.
Między Osobą Ducha Świętego i Maryją, pomiędzy dwoma Niepokalanymi Poczęciami, wiecznym i stworzonym, istnieje głęboka jedność, jedyna, pełna tajemnicy. Możemy stwierdzić wraz ze świętym Maksymilianem Kolbe, że Maryja jest mieszkaniem i manifestacją Ducha Świętego.
Duch Święty zawładnął osobą Maryi, czyniąc z niej osobę całkowicie należącą do Boga, świętą i niepokalaną. W Maryi ukazuje się w sposób skończony (nie wieczny) płodność Ducha, który stwarza, który jest miłością i nieskończoną wolnością.
Tajemnicza jedność między Duchem Świętym a Maryją jest jednością jedyną, zbudowaną na misji Ducha, który staje się obecny poprzez nędzne „tak” Maryi: “oto ja służebnica Pańska” (Łk 1,38).
W tym sensie Maryja staje się w swoim jestestwie niczym, będąc niepokalaną, dziewicą, osobą, która żyje Bogiem i która uczestniczy z Bogiem w zbawieniu. Słowa anioła Gabriela mówią o tym: “Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym” (Łk 1,35).
Jeśli pośród stworzeń pewna oblubienica staje się oblubienicą jakiegoś mężczyzny i do niego tylko należy, stając się jednym ciałem i rodzi życie (por. Rdz 2,41 i Mt 19,6), tym bardziej Maryja, oblubienica Ducha Świętego, staje się Niepokalana. Ona jest poczęta Niepokalaną. Jeszcze z większą mocą możemy powiedzieć, że Duch Święty przenika duszę Maryi w sposób niepojęty. Określenie jej jako oblubienicy Ducha Świętego to ukazanie odległego obrazu, aby wyrazić życie Ducha Świętego w niej i poprzez nią.
Od początku istnienia Maryi, Duch, źródło życia i wszystkich darów, ogarnął ją całkowicie, postanowił zamieszkać w niej, uczynił z niej swoją „Oblubienicę”. Możemy więc powiedzieć, że Niepokalana ma kluczowe zadanie, aby sprawić, by Duch Święty był poznany w świecie. W Duchu Świętym ona staje się matką i to matką Syna Jezusa. Bóg zechciał umieścić w niej postawę celową i konstytutywną Bożego macierzyństwa. To wszystko możemy określić jako dar Boga, aby dać nam Swego Syna Jezusa. Ona nie jest bogiem, ale uczestniczy w nowej i najwyższej obecności.
W Maryi łaska uświęcającą obecna we wszystkich sprawiedliwych ma większą intensywność. Jej zjednoczenie z Duchem jest zbudowane na szczególnym początku – macierzyństwie Bożym – która stawia ją w relacji niezwykle wyjątkowej z Osobą boską. W ten sposób ustanawia obecność nową i najwyższą. Jak Święty Paweł możemy powiedzieć, że Maryja jest „nie tą, która żyje, ale Duch który mieszka w niej” (por. Gal 2,20).
W Maryi nie istnieje jedynie macierzyństwo, które nosi każda kobieta, nie istnieje jedynie macierzyństwo nadprzyrodzone dane przez łaskę, ale Bóg złożył w niej rzeczywistość celową i konstytutywną macierzyństwa boskiego, utworzonej przez obecność i szczególną jedność Ducha Świętego. W niej Duch żyje i stwarza.
Jako, że tak jest, patrząc na nas, możemy powiedzieć, że tak jak Maryja zrodziła Jezusa, Syna Bożego, tak samo chce zradzać nas. My jesteśmy jej dziećmi, ukochanymi dziećmi i zadanie dane jej przez Boga to formowanie w nas życia swego Syna Jezusa i uczynienie z nas przybranych dzieci Ojca niebieskiego.
Ona w Raju, jako, że została wzięta do nieba, będzie zawsze do tego dążyć, ale wymaga naszego udziału. Maryja prosi nas, abyśmy ją naśladowali, byśmy byli czyści, płodni, ona chce, byśmy byli ewangelizatorami, aby przemieniać świat wokół nas.
Z tego powodu w statucie Przymierza Miłosierdzia jest: “Ta, którą kochamy nazywać jako „Niepokalaną w Duchu Świętym”, ponieważ pełna przejrzystości Ducha Bożego, całkowicie wypełniona Nim i zaślubiona przez Niego, czyni nas zażyłymi z życiem Ducha w nas i wprowadza nas w głębię niezgłębionego misterium Boga” (n.40). Członkowie Przymierza żyją Maryją w konkretnym życiu, we fraterniach, w grupach Tęcza i wśród przyjaciół: “ Żyjąc z Maryją, Oblubienicą Ducha Świętego, przemieniamy całą naszą wspólnotę w Wieczernik, aby wszystkie nasze lęki, słabości i nędze były odziane „mocą z wysoka” (n.39).
Ta prawda konkretyzuje się w niesieniu Maryi światu, w którym żyjemy, w ewangelizacjach i w naszych modlitwach osobistych i wspólnotowych. Mamy stać się jej dziećmi, aby ona mogła nam dać swego Oblubieńca. Nie zapominamy, że nic nie możemy uczynić bez mocy Ducha. Naszymi siłami jedynie powiększamy grzech, który najbardziej zabija osobę ludzką, pychę. Przeciwnie – zawierzeni Maryi będziemy działać z mocą jej Oblubieńca i charyzmaty staną się mieczem i hełmem przeciwko wszystkim mocom zła. Tak realizuje się w naszym Ruchu to, o co Ojciec niebieski prosi nas jako charyzmat: ewangelizować aby przemieniać świat, czyniąc ze wszystkich ewangelizowanych ewangelizatorów.
Jak możemy odpowiedzieć na tą nieustanną prośbę Papieża Franciszka, abyśmy byli rewolucjonistami w świecie? Istnieje tylko jedna odpowiedź. Zawierzając się całkowicie, bez granic naszej Mamie, Niepokalanej w Duchu Świętym, rewolucjonistce w najwyższym stopniu.
O. Antonello Cadeddu
[totop] do Góry [/totop]